Oczy kobiety

Każdy poradnik mówiący o podrywaniu i relacjach damsko-męskich, niemalże zawsze posiada część poświęconą kobiecym oczom. Pełnią one niesamowicie ważną rolę, co zgadnąć można już chociażby na podstawie takich błahostek, jak milion różnych komplementów opowiadających o oczach, w których można się utopić lub o oczach hipnotyzujących. Nauka także nie omieszkała zająć się tą kwestią.

Kontakt wzrokowy w czasie podrywania

Jednym z ciekawszych aspektów związanych z oczami kobiety jest utrzymywanie kontaktu wzrokowego w czasie podrywania. Podczas normalnych interakcji międzyludzkich, kontakt wzrokowy utrzymujemy przeważnie przez 30-60% trwania takich interakcji.

Jeśli przekroczony jest próg 50% czasu, bardzo często ma to związek z zainteresowaniem nie tyle sytuacją co osobą, która w interakcji uczestniczy. Innymi słowy, ten ktoś nam się podoba. Zdarza się oczywiście, że takie wpatrywanie się w drugą osobę to efekt niedosłyszenia lub po prostu skupianie się na interakcji, ale zwykle jest to przejaw damsko-męskiego zainteresowania.

Dlatego właśnie kontakt wzrokowy bywa problemem. Kobiety go oczekują. Swoimi spojrzeniami sporo komunikują, a także starają się non stop czytać język ciała partnera. Ten z kolei nierzadko unika kontaktu wzrokowego, ponieważ w świecie mężczyzn wpatrywanie się w siebie nawzajem jest zazwyczaj sposobem rzucania wyzwania.

Mowa naturalnie o atawizmach, które ujawniają się w sposób nieświadomy, co jednak nie zmniejsza siły ich działania. Mężczyzna nie chce być agresywny i natarczywy, więc odwraca wzrok, a kobieta uznaje to za brak zainteresowania i ignorowanie.Tak właśnie powstaje pierwszy konflikt pomiędzy kobietą i mężczyzną.

Barwy godowe

Bardzo interesująca jest również kwestia podkreślenia oczu i całego makijażu twarzy. Twarz jest zawsze wizytówką kobiety, tak samo zresztą jak mężczyzny, chociaż panowie się nie malują. Obecność makijażu daje paniom pole do popisu, ponieważ przez makijaż mogą coś zamanifestować.

Mężczyźni najczęściej twierdzą, że najbardziej podobają im się kobiety bez makijażu, co w przełożeniu na język realiów oznacza delikatne cienie na powiekach, przedłużone nieznacznie rzęsy i dobrze zadbane brwi.

„Uwodzicielskie” i wyzywające oczy, jakie przed wyjściem do klubu lubi robić sobie wiele kobiet, są paradoksalnie niedoceniane przez panów. Uznają je oni za agresywne, nienaturalne i czasami wręcz dziwne. Nie sprawdzają się jako element budujący uwodzicielskość kobiety.