Miłość spotkać nas może wszędzie. Jesteśmy dzisiaj coraz dłużej każdego dnia w Internecie, więc może ona do nas przyjść także tą drogą. Czasami szukamy jej aktywnie poprzez odwiedzanie portali randkowych, a czasami trafiamy na nią zupełnie przypadkiem przy innej okazji. Tak jak w prawdziwym życiu. Cały czas jeszcze patrzymy dość sceptycznie na miłość z sieci. W rzeczywistości jednak może ona być jak najbardziej udana. Trzeba to tylko odpowiednio rozegrać.
Bariery dla miłości przez Internet
Nie da się ukryć, że miłość wirtualna, chociaż z prawdziwą osobą, to nie to samo co możliwość codziennego bycia fizycznie z drugą osobą. Powoduje to szereg problemów. Przede wszystkim są to:
I. Brak sfery fizycznej – w miłości trzymanie się za ręce czy fizyczna bliskość wcale nie są najważniejsze i prędzej zrodzi się prawdziwa miłość bez nich, niż miałaby się ona narodzić w oparciu tylko o aspekty fizyczne. Z drugiej strony, człowiek w naturalny sposób potrzebuje fizycznej bliskości i jeśli jej nie ma, a w związku przez kabel internetowy jej być nie może, odczuwa silną deprywację;
II. Brak codziennego oparcia – chociaż przez Internet jak najbardziej możliwe jest otrzymanie wszelkiego rodzaju wsparcia moralnego, pocieszenia czy podtrzymania na duchu, na pewno zabraknie wsparcia w realizacji codziennych prostych rzeczy. Ten rodzaj dyskomfortu szczególnie odczuwają kobiety, które lubią, kiedy ktoś się o nie troszczy i zapewnia tak zwane silne ramię, a do tego one też lubią zadbać o drugą osobę w prozaicznych sprawach, na przykład przez zrobienie czegoś do zjedzenia i obserwowanie przyjemności, którą sprawił jej prosty gest;
III. Brak wiedzy na temat partnera – przez Internet jesteśmy bardziej otwarci i znacznie łatwiej o uzyskanie poniekąd pożądanej sytuacji, w której partnerzy nie mają wobec siebie tajemnic. Tym niemniej, w Internecie spotykają się nasze kreacje, a nasze prawdziwe ja jest ukryte. Ludzie mają tendencje do zachowywania się i prezentowania się inaczej w zależności od otoczenia, przez co osoba z Internetu, która potem trafia do świata realnego, może nie za bardzo przypominać osobę, którą zna się z Internetu. W typowych warunkach tego typu kwestie są automatycznie rozwiązywane, ale nie w Internecie.
Podstawowym problemem jest tutaj to, że można bardzo dobrze poznać i potem nawet pokochać osobę, która tak naprawdę nie istnieje i nigdy nie istniała.
to prawda, że miłość wirtualna jest inna, ale i tak jest fajna 😉
ktoś ma jakieś doświadczenia z portalem randkowym?
miałem konto na portalu randkowym, ale nikt się nie odzywał i skasowałem 😉
pewnie nie miałeś zdjęcia i opisu, taki profil widmo jakich wiele, wiadomo 😆
miłość z sieci jest jak najbardziej realna i szczęśliwa, to prawie to samo co miłość z dyskoteki czy z wakacji 😀